poniedziałek, 11 lipca 2016

Czas pożegnania

W piątek zakończyliśmy uroczyście pierwszy turnus. Przed kolacją odbył się wielki finał. Kadra przygotowała niespodziankę w rytmach hip- hop, pop, rock & roll oraz przenieśliśmy się do Paryża i słonecznej Italii. Po występie zostały wręczone wszystkim małym uczestnikom turnusu upominki.











piątek, 8 lipca 2016

Duchy Łakomczuchy

W czwartkowe popołudnie nawiedziły nas Duchy Łakomczuchy. Śpiewały i tańczyły, a przy pomocy wszystkich uczestników turnusy przygotowaliśmy miękkie, pachnące pączki. Niestety nie nadawały się do jedzenia dla ludzi, ale duchy pochłonęły je prawie wszystkie :)
Wieczorem bawiliśmy się po raz ostatni na dyskotece, oj się tam działo! :)























Idziemy do ZOO i Piraci

Środa była pełna niespodzianek :) Oprócz codziennych zajęć indywidualnych i grupowych dla najmłodszych dużym zaskoczeniem było przedstawienie "Kokoko". Tym razem terapeutki były w rolach widzów, a aktorami stały się dzieci i rodzice. Kilka dni przygotowań, by rodzeństwo wraz ze starszymi dziećmi z zespołem Downa oraz ich rodzicami wystawili spektakl. Bajka z morałem "Nie rób drugiemu co Tobie nie miłe" została nagrodzona ogromnymi brawami. Nie obyło się też bez BISów.
Wieczorem, po kolacji przybyli do nas najprawdziwsi piraci. Johny Depp wraz z Orlando Bloom`em mogą nam pozazdrościć wspaniałej morskiej przygody.
A piosenka:
"Bum cyk cyk i rata rata, nie ma to jak los pirata,
kto na drodze naszej stanie, z tego kasza na śniadanie" brzmiała echem do śniadania dnia następnego.
AHOJ!














środa, 6 lipca 2016

Zorro

Z dalekiej Hiszpanii zza prerii, Zorro do Was przybywa, by opowiedzieć o swej miłości, którą raz się w życiu przeżywa...
Jam Zorro odważny i męski, za maską twarz swą ukrywam i ganiam po Świecie złoczyńców, taki los mi przypadł od życia....
Jam Carmen uboga dziewczyna, co o miłości prawdziwej wciąż śniła. Na swej drodze Zorro spotkałam - jedno spojrzenie i się zakochałam!!!

Tymi słowami rozpoczął się wieczorny musical "Zorro", w którym miłość Carmen i Zorro zwyciężyła zło Gubernatora :)
Do spektaklu przygotowywaliśmy się wszyscy od rana robiąc maski, kwiatki i ucząc się piosenki, którą wspólnie zaśpiewaliśmy na finał:
Zorro, Zorro, Zorro
emocji będzie sporo sporo sporo,
bo w czarnej masce Zorro po nocach mi się śni.
Na konia wsiada, a w ręku błyszczy szpada,
pojawia się i znika już taki jego loooooossssss :)
Sierżant Garcia od Zorra dostał w .... buzię,
a teraz leży w łóżku i drapie się po brzuszku :)