Roszpunka

Piątek był bardzo intensywny i twórczy :)Tradycyjnie poranek był terapeutyczny, zajęcia indywidualne z p. Karoliną - neurologopedą i p. Halinką - pedagogiem specjalnym, oraz grupowe rymowanki i śpiewanki dla najmłodszych. Dziś były zajęcia ze zmysłami :) /dzieciaki próbowały cytryny, musztardy i dżemu, jeździły wożone przez rodziców na chustach, oraz przechodziły boso ścieżkę o różnych fakturach.

Po obiedzie wspólnie wykonywaliśmy maski na wieczorny "Bal królewski". Jednak prawdziwe wow odbyło się po kolacji. Przedstawienie pt. "Roszpunka". Gdy Czarownica wyszła z wieży w poszukiwaniu jedzenia, piękny głos długowłosej Roszpunki "Ja znam takie sny..." zwabił przejeżdżającego nieopodal na pięknym rumaku księcia . Ten zauroczony powiedział:
"Jaka ona piękna, jak róży kwiat
pójdę do niej Tak! Tak! Tak!
Tylko jeszcze nie wiem jak?!" :)
Na szczęście włosy roszpunki pomogły wspiąć się księciu na wieżę :)

Wieczorem, na spotkaniu "Po 22-giej" odbyłsie szkolenie z "Terapii ręki"